
Wspieranie pracowników w procesie gwałtownych zmian
Zmiany nie są dzisiaj tym, czym były kiedyś.
Utrzymywanie obecnego status quo nie jest już dziś
najlepszy sposobem planowania przyszłości.
Najlepszy sposób będzie o wiele mniej wygodny, trudniejszy,
lecz bez wątpienia bardziej interesujący.
Ch. Handy
W dobie zagrożenia zdrowia i życia oraz nadszarpnięcia podstaw egzystencjonalnych bardzo ważne staje się wspieranie pracowników w procesie gwałtownych zmian. Szef sam w takich okolicznościach pracuje najpewniej w stresie i przeciążaniu, mimo to jego stanowisko wiąże się z odpowiedzialnością za jakość komunikacji z personelem. Chodzi przede wszystkim o zwiększenie pozytywnego stosunku pracowników do wszechogarniających nas obecnie zmian.
W praktyce oznacza to, że należy budować przyjazny kontakt z kadrą i skupić się na konstruktywnej komunikacji: umiejętnie precyzować przekazywane informacje i używać pozytywnego języka. Szczególnie istotną umiejętnością w tych dniach jest aktywne słuchanie i okazywanie zrozumienia, a także zachowanie powściągliwości w okazywaniu emocji. Nie oznacza to jednak, że trzeba zrezygnować z dobrze pojętej asertywności w trudnych rozmowach.
Nie mniej ważna jest umiejętność przechodzenia od problemu do pozytywnego rozwiązania, koncentrowanie się na tym co „działa”, wyrabianie nawyku zamiany trudnych doświadczeń w pozytywne działania.
Niezmiernie istotne jest kształtowanie nawyków intelektualnych przełamujących sztywność, rutynę, nietolerancję na nowość oraz rozwijanie postawy proaktywnej ześrodkowanej na dokonywaniu zmian. Praktyka pozytywnego reagowania na zmiany powinna wpłynąć na wzrost wydajności procesów myślenia rozbieżnego i satysfakcji z ich korzystania. Ostatecznie doskonalenie umiejętności dostrzegania problemów i skutecznego ich wykorzystania jako szans i możliwości rozwoju ukształtuje postawę współdziałania i współpracy w procesie wprowadzania zmian.
Warto również wziąć pod uwagę stres adaptacyjny w sytuacji zmian, przewidywać prawdopodobieństwa sukcesu i niepowodzenia oraz uświadomić konieczność dystansowania się do spraw, na które wpływu się nie ma.
Postawy oparte na zaufaniu pomiędzy szefem i pracownikiem będą sprzyjały budowaniu postawy otwartości i zaangażowania w sprawy firmy, powinny pobudzić spontaniczność i pomysłowość w działaniu czy wręcz zlikwidować obawy przed realizacją własnych pomysłów w pracy. Dzięki temu pracownik pozyska większą wiarę w swoje możliwości, otrzyma zastrzyk pewności do wdrażania nowych idei w życie. Jest też szansa, iż pracownik, który jest szanowany jako partner, nabędzie wglądów, dzięki którym uświadomi sobie własne zasoby wzbudzające przedsiębiorczość oraz słabości ograniczające działania oparte na inicjatywie.
Ponadto pracownik z poczuciem akceptacji ze strony przełożonego nabędzie większej elastyczności w kontaktach ze swoimi trudnymi klientami, którzy w dobie zarazy bywają jeszcze częściej podirytowani.
Korzyści z budowania życzliwej komunikacji oraz wspierania personelu w procesie transformacji wydają się nie po podważenia.